Kategorie
Dokumenty

Komentarz do rozporządzenia w sprawie pomocy de minimis w ramach programu „Wsparcie dla czasopism naukowych”

Założenia

Problematyczne jest założenie o konieczności oparcia oceny jakości pracy naukowej o zestaw wskaźników i miar. W krajach, gdzie taki system oceny został wcześniej wprowadzony, kwestionowane są jego podstawy i cele. Żaden zestaw wskaźników nie działa satysfakcjonująco, więc powstają wciąż nowe, powodując przeciążenie administracyjne uniwersytetów. Powoduje to również przekierowanie wysiłku z działalności naukowej i dydaktycznej na obszary dające się zmierzyć w sposób ilościowy. Nie ma dowodów na pozytywny wpływ parametryzacji na jakość badań naukowych.

Uwagi ogólne

Rozporządzenie to jest jednym z kilkudziesięciu mających regulować życia naukowe w Polsce. Jego funkcjonowanie będzie zależeć od konkretnych regulacji przyjętych w innych rozporządzeniach i w ustawie.

W ustawie jest np. wskazana liczba pięciuset czasopism, które mają być objęte pomocą opisaną w tym rozporządzeniu. Nie rozumiemy kryteriów przyznawania dodatkowego finansowania akurat takiej liczbie czasopism. Dlaczego ma to być pięćset, a nie np. siedemset czasopism? Z czego wynika ta konkretna liczba?

Najistotniejszy jest jednak system parametryzacji (zasady oceny parametrycznej jednostek). Bez znajomości całości systemu rozporządzeń utrudniona jest merytoryczna ocena tego rozporządzenia.

Propozycje poprawek

W odniesieniu do poszczególnych zapisów rozporządzenia proponuje się następujące poprawki:

§ 2. Pomoc przyznaje się:

1) na realizację projektów, których celem jest podniesienie poziomu praktyk wydawniczych i edytorskich umożliwiających wejście polskich czasopism naukowych, zwanych dalej „czasopismami”, w międzynarodowy obieg naukowy;

Postulujemy wspierać polskie czasopisma naukowe, zwłaszcza te, które funkcjonują już w międzynarodowym obiegu naukowym. Inne sformułowanie wydaje się absurdalne.

3) przedsiębiorcom w rozumieniu art. 1 załącznika I do rozporządzenia Komisji (UE) nr 651/2014 z dnia 17 czerwca 2014 r. (…).

Kwestionujemy adresowanie pomocy jedynie do przedsiębiorców, czyli wydawców. Postulujemy objęcie pomocą redakcji czasopism – tak, by było możliwe objęcie programem także czasopism wydawanych przez uczelnie, instytuty naukowe, placówki kulturalne i towarzystwa naukowe, które przedsiębiorstwami nie są.

§ 4. Do udziału w programie może zostać zgłoszony projekt:

1) dotyczący czasopisma, które spełnia łącznie następujące warunki:

Wśród wymienionych warunków w ogóle nie uwzględniono merytorycznej oceny czasopisma za ostatnie np. dwa–trzy lata. Merytoryczna ocena zamieszczonych artykułów i ocena roli, jaką czasopismo spełnia w swojej dyscyplinie naukowej, specjalności lub dziedzinie, powinny stanowić kluczowe kryteria przyznania takiej pomocy.

Postulujemy również wprowadzenie podpunktu o (przykładowo) następującej treści: „Żaden z członków redakcji nie dopuścił się kiedykolwiek plagiatu lub świadomego fałszowania danych naukowych. Do wniosku dołącza się stosowne oświadczenia członków redakcji. Złożenie nieprawdziwego oświadczenia skutkuje odpowiedzialnością karną”.

b) nie jest ujęte w żadnej z międzynarodowych baz czasopism naukowych o największym zasięgu,

Program nie wymienia wprost nazw baz referencyjnych, co powoduje niejasność. Należy te bazy wyszczególnić.

c) w okresie dwóch lat kalendarzowych poprzedzających rok ogłoszenia konkursu w ramach programu: – wydało liczbę numerów wynikającą z oficjalnej częstotliwości wydawania,

W tym punkcie powinno się znaleźć odwołanie do rejestru sądowego czasopism.

d) posiada przyjęte zasady etyki publikacyjnej zgodne z wytycznymi Komitetu do spraw Etyki Publikacyjnej (COPE – Committee on Publication Ethics);

Czy punkt ten oznacza, że redakcje i/lub wydawcy są zobligowani do zapisywania się do dobrowolnego stowarzyszenia COPE? Jeżeli tak, to obowiązek ten powinien być zapisany. Jeśli nie – wymóg ten jest niejasny

5) który nie jest finansowany z innych środków pochodzących z budżetu państwa.

Ten punkt jest niejasny – wszak większość czasopism naukowych jest dotowana z budżetu państwa i to dzięki temu wychodzą. Czy oznacza to, że mają zrezygnować z dotacji, czekając na wyniki konkursu?

§ 5. 1. Kosztami kwalifikowalnymi są koszty:

Niesłusznie nie uwzględniono kosztów: 1) tłumaczeń na język angielski lub inne języki kongresowe streszczeń bądź całych artykułów, 2) wynagrodzeń za recenzje wydawnicze – wszak każdy tekst musi być poddany procedurze recenzyjnej, 3) podróży, zakwaterowania i diet dla zamiejscowych członków redakcji lub rad redakcyjnych, 4) druku. Nie wiadomo też, co to są koszty pośrednie – dochód wydawcy?

§ 8. 1. Oceny wniosków dokonuje zespół doradczy, o którym mowa w art. 341 ustawy, zwany dalej „zespołem”, w dwóch etapach”.

Ze względu na konieczność dokonania oceny merytorycznej czasopism konieczne jest powołanie przez zespół doradczy recenzentów z odpowiednich dziedzin nauki, którzy sporządzą odpowiednie recenzje.

Załącznik nr 1 (…)

B. INFORMACJE O PROJEKCIE:

1. Szczegółowy opis projektu, z uwzględnieniem celu i efektów planowanych do osiągnięcia oraz uzasadnieniem potrzeby finansowania w ramach programu, w tym: (…)

2) koncepcja rozwoju praktyk wydawniczych i edytorskich i ich wpływu na umiędzynarodowienie czasopisma;

Należy wprost sformułować cele rozwojowe, do których wydawcy i redakcje mają zmierzać, i wskazać konkretne mierniki, dzięki którym można będzie mierzyć osiągnięcie (bądź nie) celów.

2. Szczegółowe informacje o czasopiśmie: (…)

5) imię i nazwisko redaktora naczelnego czasopisma:

Powinny być wymagane imiona i nazwiska wszystkich członków redakcji i rady redakcyjnej oraz ich oświadczenia, że nigdy nie dopuścili się plagiatu lub świadomego fałszowania danych naukowych.

6) dziedzina nauki i należąca do niej wiodąca dyscyplina naukowa oraz nie więcej niż dwie inne dyscypliny naukowe, w których są publikowane artykuły naukowe w czasopiśmie;

Nie można stawiać ograniczeń co do liczby dyscyplin naukowych, gdyż ogranicza to badania interdyscyplinarne, bardzo wszak usilnie lansowane za granicą. W bazie Scopus niektóre czasopisma mają przypisanych po kilkanaście kodów dyscyplin, a wiele czasopism z czołówki JCR to czasopisma celowo interdyscyplinarne.

3. Wskazanie planowanych źródeł finansowania projektu wraz z podaniem wysokości środków pochodzących z tych źródeł w podziale na:

1) środki własne wnioskodawcy;

2) środki przyznawane w ramach programu;

3) inne środki.

Skoro czasopismo nie może być finansowane poza programem z budżetu państwa, to jakie inne środki może mieć na finansowanie? Nie jest to jasne.

Załącznik nr 2

KRYTERIA OCENY WNIOSKÓW WRAZ Z PRZYPISANYMI IM WARTOŚCIAMI PUNKTOWYMI

Przynajmniej do pięćdziesięciu punktów powinno być przyznawanych za ocenę merytoryczną dotychczasowego dorobku czasopisma. W Polsce wychodzą naprawdę poważne czasopisma naukowe o znaczącym dorobku, które nie są rejestrowane w bazie Scopus, gdyż w niektórych dyscyplinach naukowych nie ma to żadnego znaczenia. Dlatego zasadniczym kryterium powinien być dotychczasowy dorobek, a nie mgliste zapowiedzi zrealizowania bliżej nieokreślonej „koncepcji rozwoju praktyk wydawniczych”.

4. zasadność wyboru form komunikacji i środków technicznych (…)

Dofinansowanie powinno dotyczyć jakości naukowej, a nie marketingu. Marketingiem powinien zajmować się wydawca.

***

Postulujemy ponadto większą dbałość o kulturę języka polskiego w tekście rozporządzenia.  Przypominamy, że wyrazy „wydawniczy” i „edytorski” mogą być w kontekstach bardziej potocznych synonimami, zatem wielokrotnie powtarzana fraza „edytorskie i wydawnicze” jest mało konkretna. Proponujemy też zrezygnować z używania przymiotnika „kwalifikowalny”, gdyż brzmi on żargonowo i nie wydaje się zgodny z duchem języka polskiego.

Przygotował zespół powołany przez Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej w składzie:

  • prof. dr hab. Monika Kostera (Uniwersytet Jagielloński i Linnaeus University, Szwecja),
  • prof. dr hab. Jarosław Płuciennik (Uniwersytet Łódzki),
  • dr hab. Maria Starnawska, prof. UPH (Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach).